2015.04.02Biegnie z Bieszczad nad morze
Organizatorzy „Biegu po Życie dla Józia” zwrócili się z prośbą o przekazanie informacji o wydarzeniu:
Bezinteresownie Biegnie z Bieszczad nad morze dla chorego Józia.
4 kwietnia 2015 r. w godzinach 15:00 – 16:00 przybiegnie do Majdanu Królewskiego kończąc jeden z etapów Andrzej Derwich pochodzący z Mucznego w Bieszczadach mieszkaniec Rzeszowa. W sumie do pokonania ma ponad 850 km.
Więcej informacji na stronach:
Informacje na bieżąco: facebook.com
Andrzej Derwich pochodzący z Mucznego w Bieszczadach mieszkaniec Rzeszowa rozpoczął „Bieg po życie dla Józia”. Tak nazwał próbę w której chce pokonać 850 km trasę z Bieszczadów, z najbardziej na południe wysuniętego końca Polski do punktu leżącego najdalej na północ – Jastrzębiej Góry. Swoim wyczynem chce zwrócić uwagę na potrzebę pomocy choremu 8-letniemu Józiowi – któremu życie może uratować operacja wątroby za granicą.
Derwich miał ruszyć o 6 rano ze szczytu Opołonek ale w góry wróciła zima i nie udało się tam dotrzeć. Bieg zaczął się w Tarnawie – kilka kilometrów na północ. Trasa pierwszego etapu liczyła ok 70 km. Była bardzo ciężka – dłuższymi chwilami sypał śnieg i wiał silny wiatr. Udało się jednak dotrzeć nie tylko do planowanych Ustrzyk Dolnych, ale także dołożyć kilka kilometrów, do Ustjanowej. Plan minimum jutrzejszego drugiego etapu zakłada dotarcie do Sanoka – w piątek metą jest Rzeszów.
Po drodze biegacz zbiera pieniądze i rozdaje ulotki z informacjami o tym jak pomóc choremu Józiowi. Nad morze Derwich chce dotrzeć 17 kwietnia
Info: Radio Rzeszów
Bieg ma na celu wsparcie Józia w walce z chorobą, która wiążę się z koniecznością przeszczepu wątroby.
Samotny bieg ma pomóc w zbiórce pieniędzy przez ofiarność darczyńców.
Bieg jest charytatywny – sam biegnący, Andrzej Derwich, który zgłosił się do nas z tym bohaterskim pomysłem, nie ma z racji biegu żadnych korzyści finansowych.Bieg rozpocznie się 1 kwietnia w najdalej wysuniętym na południe krańcu Polski – nieopodal góry Opołonek, a zakończy 17 kwietnia w Jastrzębiej Górze, miejscu najdalej wysuniętym na północ naszego kraju. Długość trasy wynosi 857 kilometrów i jest podzielony na 17 odcinków.Każdy z etapów jest powiązaniem biegu i marszu. Istotą nie jest bicie rekordów, a zwrócenie uwagi na akcję, która wspiera Józia w walce z chorobą. Cała trasa odbywa się w asyście samochodu z kierowcą, który w razie problemów będzie mógł szybko zareagować.
LINK DO MAPY: https://www.endomondo.com/routes/455908082
Opublikuj komentarz